Fotografia potrafi uwiecznić chwilę zanim ta przeminie bezpowrotnie.

poniedziałek, 30 kwietnia 2012

Latawce, dmuchawce, wiatr...

Ha, no i mamy kwietniowe lato! Cudnie! Niech trwa do października! Niesamowite, trudno mi uwierzyć, że minął już rok od pierwszej nadusiowej sesji na żółtym "minszkowym" dywanie. Przyznaję, że rok temu fotografowało się ja znacznie łatwiej, choć dziś jej ruchliwość stwarza milion nowych możliwości, których nie było rok temu.





środa, 18 kwietnia 2012

Deszcz

Pogoda nas nie rozpieszcza, cóż począć podobno kwiecień plecień... ciekawe tylko gdzie to lato kwietniowe. Zapraszamy do obejrzenia kilku ujęć z naszych krótkich, bo niestety chłodnych spacerów.